Kremy zakupiła razem, w przedświątecznej promocji i jestem z nich nieziemsko zadowolona:) Jest to duo do zadań specjalnych do którego nie raz powrócę;]
Avon, Planet Spa, krem do rąk z masłem shea.
Działanie kremu jest zadowalające dobrze nawilża.
Przywraca równowagę wysuszonym dłoniom.
Genialny zapach krówkowo- cukierkowy, długo się utrzymuje. Pierwszy raz się spotykam z tym że zapach czuć do następnego umycia dłoni.
Konsystencja nie za rzadka nie za gęsta, dobrze się wchłania.
Mała pojemność (75ml), ale jest wydajny.
Opakowanie to miękka tubka z praktycznym korkiem, nie trzeba okręcać.
Najlepiej kupić w promocji za cenę ok 10zł.
Avon, Planet Spa, krem do stóp i łokci z kwasami AHA.
Świetnie nawilża, nakładam go na noc grubą warstwą i zakładam skarpetki, stópki na drugi dzień są nieziemsko mięciutkie.
Mało wydajny, może dla tego że daję go dużo.
Pojemność to 75ml, trochę za mało.
Zapach taki sam jak u poprzednika, uwielbiam go.
Dobrze się wchłania.
Konsystencja budyniu.
Praktyczne opakowanie, zakręcany słoik.
Krem ten również polecam kupić na promocji, cena ok 10zł.
uwielbiam zapach tej serii :D
OdpowiedzUsuńseria jest świetna =. kremik do stóp opisywałam niedawno u siebie. pozdrawiam. obserwuję i zapraszam do siebie:-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam slodkie zapachy
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje rozdanie:
http://myministyle.blogspot.com/2011/12/sylwestrowe-rozdanie-new-year-giveaway.html
Na pewno kiedyś Ci się uda, trzeba próbować :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do udziału w moim pierwszym rozdaniu:)
OdpowiedzUsuńhttp://pacyfikatorka.blogspot.com/2012/01/rozdanie.html
Mam krem do rąk z tej serii i ma bardzo ładny zapach:)
OdpowiedzUsuńmam ten sam krem, i jest fenomenalny. Naprawdę godny polecenia ;] Zapraszam do zaobserwowania mojego bloga :)
OdpowiedzUsuń