poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Haul kosmetyczny;]

Przypływ gotówki zaowocował większymi zakupami uzupełniającymi.



Ziaja- mydło pomarańczowe pod prysznic, cudny zapach.
Syoss- balsam do włosów blond, mega pojemność;]
Bielenda- płyn do higieny intymnej. Ostatnio miałam z tej serii ale z proteinami mleka, wystarczył mi na pół roku także mega wydajny i łagodny, tym razem wzięłam z d-pantenolem;]
Soraya- peeling morelowy do twarzy- mój ulubiony od lat;]
Perfecta- cukrowy peeling do ciała, mam nadzieję że jest lepszy od mojego ulubieńca z Joanny. I że wart jest swojej ceny (wg mnie wysoka:/)....
Isana- zmywacz, tani i dobry.
Eveline- odżywka do paznokci 8w1, uwielbiam i nie zamienię!
Garnier- antyperspirant, bardzo lubię te kulki, miałam już prawie wszystkie.
Lirene- podkład. Trzeci powrót;]
FYB- metalowy pilniczek, jego poprzednik zaginą.
Wilkinson Xtreme- ulubiona maszynka do golenia.
Marion- chusteczki do higieny int., niezbędne.
MySecret- miętowy lakier.
Essence- top coat  ze złotymi 'farfoclami'
Miss Spory- korektor z witaminami.
Neutrogena- balsam do ust-gratis z Rosanna;)

Uffff.... były troszkę ciężkie ale doniosłam do domu hehe

21 komentarzy:

  1. nieźle przyszalałaś , pokazuj miętę z my secret ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej. Gdzie kupujesz tą odżywkę do paznokci Eveline?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam ją w Rossmannie, znajdziesz ją na półce pod różnymi pilnikami i zmywaczami do paznokci.

      Usuń
  3. u mnie pilniczki też zawsze magicznie znikają :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużżżżooo tego :) Zaciekawił mnie miętowy lakierek!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam mydła do kąpieli z Ziajki:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię ten peeling Perfecta, ślicznie pachnie i powinien Ci się spodobać, dla mnie jest o wiele lepszy od Joanny ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O kurcze ile tego wszystkiego... :) nic tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trochę się nazbierało...bo trochę się zużyło;]

      Usuń
  8. wow zaszalałaś! świetne i interesujące zakupy,

    OdpowiedzUsuń
  9. Super zakupy:) Myślę, że widzę wśród zdobyczy śliczny miętowy lakier:D dobrze widzę?

    OdpowiedzUsuń
  10. sporo tego :)
    Nie widziałam jeszcze płynów do higieny intymnej z Bielendy.

    Dołączam do grona obserwatorów :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniecznie pokaż tą swoją miętkę :)
    Ja muszę kupić ten peeling morelowy, bo St Ives już mi się dawno skończył :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w najbliższym czasie zrobię posta o tym lakierze;]
      a jeżeli chodzi o peeling to wg mnie niczym się nie różni od tego z stIves;]

      Usuń
  12. Szalone zakupy ale bardzo udane. Super fotka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie ma to jak zakupy:) Uff jak dobrze, że mam wypłatę w piątek:)

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo lubię zapach tego mydła pomarańczowego :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam ten peeling morelowy i jestem z niego bardzo zadowolona. kolor lakieru cudowny bardzo lubię takie pastele.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze!

Na wszystkie uwagi i pytania postaram się odpowiedzieć i proszę nie zostawiać spamu!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...