Zdanie producenta:
Dzięki bogatej recepturze opartej na niezwykle skutecznym połączeniu oczyszczającego Ekstraktu z owoców Moreli z antybakteryjnym Kwasem Salicylowym wykazuje bardzo wysoką skuteczność działania:
- głęboko oczyszcza i wygładza skórę,
- złuszcza i normalizuje,
- zmniejsza tendencję do powstawania wągrów i zaskórników,
- rozjaśnia przebarwienia,
- reguluje odnowę komórkową,
- dodaje skórze blasku i świeżości.
Głęboko oczyszczona, gładka skóra bez wyprysków i zaskórników.
- głęboko oczyszcza i wygładza skórę,
- złuszcza i normalizuje,
- zmniejsza tendencję do powstawania wągrów i zaskórników,
- rozjaśnia przebarwienia,
- reguluje odnowę komórkową,
- dodaje skórze blasku i świeżości.
Głęboko oczyszczona, gładka skóra bez wyprysków i zaskórników.
Skład: Aqua, Juglans Regia (Walnut) Shell Powder, Glyceryl Stearate SE, Glycerin, Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Salicylic Acid, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, PEG-100 Stearate, Triethanoloamine, Polysorbate 60, Cocamidopropyl Betaine, Cetyl Acetate, Acetylated Lanolin Alcohol, Titanium Dioxide, Prunus Armeniaca (Apricot) Fruit Extract, Salix Alba (Willow) Bark Extract, Sorbitol, Propylene Glycol, Carbomer, DMDM Hydantoin, Methylaparaben, Propylparaben, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Citral, Citronellol, Eugenol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Isoeugenol, Limonene, Linalool.
Kosmetyk ten, jest praktycznie wierną kopią wycofanego peelingu z St Ives, który bardzo lubiłam. Zawiodłam się gdy nie mogłam go już nigdzie dostać, wobec tego zaczęłam szukać zastępstwa. Testowałam wiele mechanicznych peelingów, jedne były gorsze drugie lepsze, lecz ten z Sorayi zdecydowanie znajdował się w czołówce. Obecnie stosuje już go od kilku miesięcy, i nie zapowiada się żadnej zmiany.
Jeśli chodzi o jego działanie to myślę że producent nie ubarwił etykiety pięknymi słowami bezmyślnie. Właściwości oczyszczające i wygładzające są świetne. Używanie go 2-3 razy w tygodniu, daje pożądany efekt, kremy szybko się wchłaniają i makijaż dużo lepiej wygląda. Skóra staje się znacznie gładsza. Bardzo dobrze radzi sobie z bliznami po trądziku, robią się w dużym stopniu jaśniejsze i płytsze. Ogromnym plusem jest wydajność, od momentu zakupienia minęło ponad 3 miesiące, a ubyła może połowa. Opakowanie to wygodna i estetyczna tuba. Jedynie do czego można się przyczepić to zapach, lecz po zmyciu peelingu z twarzy nie jest wyczuwalny.
Istnieje jeszcze jedna wersja tego peelingu: z pomarańczową etykietą- ultra oczyszczający. Moja mama go posiada i wg mnie nie różnią się zbytnio może tylko napisami na opakowaniu.
Cena to ok 14 zł.
Bardzo lubię ten peeling - świetnie oczyszcza. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńja jakoś raz a dobrze zraziłam się do tej firmy, kiedys po uzyciu balsamu ujedrniajacego dostalam taka wysypke na nogach ze szkoda gadac...
OdpowiedzUsuńAle morelowy zapach musi byc cudowny :)
nie przepadam za tą firmą
OdpowiedzUsuńTen zapach to masakra :) ale dobrze, że znika szybko :D też go mam i polecam :)
OdpowiedzUsuńZakupiłam go przez pozytywne recenzje dziewczyn, jednak narazie go odstawiłam, bo stosuję maseczkę aspirynową, która też nadaje się do peelingu.
OdpowiedzUsuńmam go i podpisuje się pod twoją recenzją
OdpowiedzUsuńdodaje blog do obserwowanych