1. ISANA, krem do ciała z oliwką - kupiony na promocji w Rossmannie, w sumie namówiła mnie na niego mama i nie żałuję. Nie spodziewałam się takiego nawilżenia! Mam strasznie suchą skórę, a zwłaszcza na nogach i jest to pierwszy kosmetyk który sobie z tym radzi, dodatkowo ładnie pachnie. Myślałam że to jakiś badziew za 7zł, ale jak na chwilę obecną pobił wszystkie kremy, masła, oliwki, mleczka i balsamy jakie dotąd miałam. Zobaczymy jak będzie się sprawował po dłuższym używaniu.
2. Szampon do włosów przetłuszczających się z Ziaji (lawenda) - szampon jak szampon dobrze myje, ma dużą pojemność, niską cenę (ok 7zł) i ładnie pachnie. Nie wywołał u mnie łupieżu a to duży plus.
3. Odżywka L'oreal Elseve do włosów zniszczonych i pozbawionych życia- kupiona spontanicznie w biedronce za dyszkę. Ładnie pachnie i włosy są po niej bardzo miękkie.
4. Vatika, Dabur, olejek kokosowy z cytryną , amlą i henną - świetny produkt już po 3 użyciach moje włosy stały się miękkie, sypkie i lśniące. Pięknie pachnie kokosowo - cytrynowo. Włosy nie przetłuszczają się tak szybko oraz nie mam łupieżu. Świetnie działa na skórę głowy, mam wrażenie że jest bardzo nawilżona i zdrowa. Zauważyłam też że włosy mniej wypadają. A co do wzmożonego porostu to pewnie muszę poczekać na efekty. Chociaż ma hennę w składzie nie przyciemnia moich jasnych włosów^^ .
Jak na razie jest to moje KWC w pielęgnacji włosów.
5. Krem do twarzy przeciwzmarszczkowy, do cery mieszanej na dzień i na noc DAX Perfecta - dużo o nim czytałam na wizażu i w końcu się skusiłam. Chociaż jest skierowany dla kobiet powyżej 35 roku życia, a ja mam 10 lat mniej, myślę że mi nie zaszkodzi. Stosować będę go raczej na dzień pod makijaż ponieważ na noc lubię troszeczkę cięższe i treściwe kremy. Natomiast ten daje efekt matowienia, który nie spotkałam w żadnym podobnym kremie. Nawilża skórę nie ściąga jej, a dodatkowo świetnie ją matowi. Posiada filtry przeciwsłoneczne oraz bardzo ładnie pachnie ogórkami;]
6. Vipera puder rozświetlający odbijający światło - na ten kosmetyk naciągnęłam mojego lubego i jestem z niego strasznie zadowolona. Bardzo drobno zmielony posiada nienachalne drobinki odbijające światło. Daje super wykończenie i jest to pierwszy mój puder rozświetlający zawsze kupowałam matujące, ale nie żałuję daje efekt promiennej skóry.
7. Vipera, korektor uniwersalny nr 01 - zakupiłam go z myślą rozprowadzania pod oczami, kolor ma super do tego zadania, ale niestety strasznie wchodzi w zmarszczki i je podkreśla więc chyba będę go używać do czegoś innego i spróbuję teraz zapolować na wychwalany korektor z Bell.
Uff...miało być krótko a ja się rozpisałam....^^
Zarówno krem oliwkowy Isana jak i balsam są zajebiste. Zawsze chętnie do nich wracam. Też jestem strasznym "suchotnikiem".
OdpowiedzUsuńbardzo lubię aloesowy szampon z Ziaji, kusisz tym kremem :)
OdpowiedzUsuńkrem polecam jest świetny pod makijaż;]]
UsuńLubię ten puder z Vipery:)
OdpowiedzUsuńteż go bardzo polubiłam, świetnie ożywia moją zszarzałą po zimie cerę;]
UsuńJa też poszukuję jakiegoś dobrego korektora pod oczy, ten z Vipery kiedyś miałam, ale nie byłam zadowolona. Teraz czaję się na NYX w słoiczku, ale z dostępnością u nas w PL jest bardzo średnio:/
OdpowiedzUsuńsuper zakupy, Isana mnie ciekawi
OdpowiedzUsuńFajne zakupy! :)
OdpowiedzUsuńDziś odbieram olej Vatiki, twoja mini recenzja nastroiła mnie pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńile zapłaciłaś za krem? :)
OdpowiedzUsuńza krem zapłaciłam około 15zł, ale można w Rossmannie na promocji kupić za 13;]
Usuńpowiedz mi gdzie kupiłaś ten puder vipery ?
OdpowiedzUsuńw drogerii laboo
UsuńCzekam na recenzje tego kremu Isana ;)
OdpowiedzUsuńJa jakiś czas temu zakupiłam Vatikę i jestem pod wielkim wrażeniem :) niebawem napiszę coś na blogu o niej. A na Isanę zapoluje jutro!
OdpowiedzUsuńsuper zakupki :) lubię szampon z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńMam szamponik z Ziaji, nawet ok, zmywa oleje, nie obciąża włosów więc może być.
OdpowiedzUsuńużywałam pudru z vipery transparentnego i to chyba był najlepszy puder z jakim się spotkałam, na pewno do niego wrócę ;)
OdpowiedzUsuńPuder używam od 5 lat i jest to mój nr 1 :) a co do korektora to ja ostatnio kupiłam 04 czyli rozświetlacz i też nie wiem czy źle coś robię ale dziwnie się zbiera robiąc mi zmarszczki których ogólnie to nie mam ...
OdpowiedzUsuń