Jak śpieszę się do wyjścia i chcę założyć szybko jakąś biżuterię, ułatwia mi zadanie to że jest wszystko widoczne oraz łatwo dostępne. Nie tracę czasu i nie szarpię nerwów na rozplątywanie dużej kuli poprzyczepianych do siebie kolczyków, łańcuszków itp.
Na pierwszym zdjęciu od lewej znajduje się zwykły stojak na kubki, który miał iść do kosza. Powieszone są na nim moje bransoletki, wisiorki oraz zegarek.
Natomiast drugie zdjęcie przedstawia, hmmmm... nie wiem jak to nazwać, ale kiedyś była z tego zrobiona kokarda i przyczepiona do bukietu róż;]. Owa 'słomkowa taśma' została przewieszona przez lustro, które znajduje się na toaletce, także mam wszystko przed oczami. I na niej jak widać powieszone są kolczyki oraz spinki.